» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sIaj
2011-02-14, 11:53
Prostowanie uchwytów silnika Mz Etz 251?
Autor Wiadomość
Łukasz 251 Nt 


Motocykl: Mz Etz 251
Wiek: 33
Dołączył: 08 Maj 2009
Posty: 21
Skąd: Nowy Tomyśl
Wysłany: 2010-09-17, 16:17   Prostowanie uchwytów silnika Mz Etz 251?

Witam. Mam pytanie czy da się wyprostować uchwyty od silnika Etz 251 nie ściągając silnika i wachacza ? Jeśli nie jest to możliwe to polecacie prostować stare uchwyty czy lepiej kupić lepiej "nówki" :???:
_________________
Mz - możesz zapierdalać ........


lukasz251-nt.fotosik.pl
 
 
     
Binladen 
ETZ'ciarz


Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 28 razy
Wiek: 30
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 788
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2010-09-17, 16:33   

yyy bez wyciągniecia silnika sie nie da a pozatym to juz jest stary materiał i zmęczony , nie wiadomo ile kilometrów juz zrobił , a pozatym jak zakładać to tylko nowe , bo stare jak naprostujesz to i tak po kilkunastu albo kliluset kilometrach się przekrzywi i po zawodach , tylko nówke zakadać , ale teraz ciężko o oryginale uchwyty silnika, także wątpie że gdzieś dostaniesz oryginał bo jak wiadomo china nas zalała , to tyle , pozdro
_________________

 
 
     
Damian 


Motocykl: Mz etz 250
Dołączył: 30 Gru 2009
Posty: 31
Skąd: Bieszczady
Wysłany: 2010-09-17, 16:36   

jeśli masz możliwość to zrób je sam z grubszej blachy
_________________
http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=15426
http://www.polskajazda.pl...Z/ETZ_250/89240
 
     
Jeżak 
ETS'iarz:)


Motocykl: ETS 250 x3
Pomógł: 46 razy
Wiek: 30
Dołączył: 02 Cze 2009
Posty: 1800
Skąd: Pułtusk WPU
Wysłany: 2010-09-19, 16:29   

Moim zdaniem lepiej na oryginałach dospawać kawał grubej blachy/płaskownika/ (fot. po niżej) bo jak wiadomo...oryginał na 100% jakościowo jest lepszy od tych dostepnych części z china.

Binladen napisał/a:
nie wiadomo ile kilometrów juz zrobił
km. nie mają tu nic do gadania. Możesz na org. zrobić 100tyś i im się nic nie stanie.

Binladen napisał/a:
kliluset kilometrach się przekrzywi i po zawodach
dlatego można dospawać takie płaskowniki

P.S Jeśli ktoś chcę jutro mogę zrobić zdjęcia takiego dospawanego plaskownika. Pozdr
_________________

 
 
     
focusst 
PKS 97MF, PLE 29GK


Motocykl: 150e limited edition
Pomógł: 20 razy
Wiek: 31
Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 297
Skąd: Żegrówko
Wysłany: 2010-09-19, 16:42   

Wg mnie najlepiej odłożyć stówkę i kupić nowe, mocne uchwyty od intra :piwo:
_________________
W garażu aktualnie:
MZ ETZ 150 1988r.
MZ ETZ 150 1989r.
SIMSON SR 50 1986r.
SIMSON SR 50 1986r.
OPEL ASTRA G 1.6 8 V 1998r. - RED OPC Line
OPEL ASTRA F 1.4 8 V 1992r.
ROMET OGAR 50T1 1979r.
WSK 125 M06B1 1971r.
 
     
__Karol__ 


Motocykl: MZ, KTM, WSK, WFM
Pomógł: 26 razy
Wiek: 30
Dołączył: 01 Sty 2010
Posty: 411
Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-09-19, 17:19   

Wg mnie najlepiej odłożyć półtorej stówki, kupić kawał materiału i zanieść do ślusarza z rysunkiem technicznym z forum, zabulić za robotę 40 zł i mieć uchwyty które są solidne i nie do zdarcia :mrgreen: .
_________________
"Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." :-D
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2010-09-20, 15:09   

Tyle że cała historia nie zaczyna się od uchwytów tylko od zamocowania ich. Tu tkwi największy problem. Mogą być z 10mm blachy a i tak silnik będzie krzywo.
_________________
Sex, tanie wino i Disco polo! Szatan jest wielki YEAH !

Werpach:
"Komuna wróciła"
 
 
     
Ogar 
Jeb z klamy!!!


Motocykl: mz etz 250
Pomógł: 5 razy
Wiek: 31
Dołączył: 21 Gru 2009
Posty: 497
Skąd: Sanok RSA
Wysłany: 2010-09-20, 16:46   

ja mam lepszy wyprobowany patent :dziadek: otoz wycinamy ze starych uchwytow te tuleje przez ktorze przechodzi os wachacza... deczko prostujemy stare blachy i naspawujemy je na nowe

ja mam zrobione w ten sposob i pomimo wielu strzalow ze sprzegla szarpniec itp silnik jest nadal prosto (no moze jest delikatnie przechylony w stone lancucha ale to wina tego ze nie pilnowalem srob ktore mi sie odkrecily i chcac nie chcac ugielo jeden uchwyt)

tak wygladaly uchwty zaraz po zespawaniu

_________________
Stunt riding isn't a crime!!
Baby to są ch*je, tylko motór ma p**de.

Temat o mojej ETZ 250: http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=15923

ETZ 250 Stunt 2011 'Ksiądz mu rozgrzeszenia nie da': http://www.youtube.com/wa...o&feature=share
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 15