» SZUKAJ
» FAQ
» ALBUM
» UŻYTKOWNICY
» REJESTRACJA
» REGULAMIN




Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sIaj
2009-10-16, 16:07
Silnik - problemy - MZ ES
Autor Wiadomość
Paweł/es250/2 


Motocykl: MZ Trophy es250/2
Pomógł: 4 razy
Wiek: 32
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 34
Skąd: Legnica
Wysłany: 2006-01-25, 23:04   Silnik - problemy - MZ ES

Pierwsza kłopoty z moim silnikiem zaczęły się gdy 2 tygodnie po kupnie MZ zachciało mi sie wymieniać olej. W skrzyni biegów nie było wogóle oleju gdy go nalałem motor dusił sie i kaleczył na gorszych śfiecach wogóle nie zapalał po rozebraniu silnika okazało się że brał olej ze skrzyni biegów więc zrobiłem remont silnika wszytko wymieniłem na nowe zimeringi na wale też motor dalej brał olej. Zimeringi w sumie wymieniałem 3 razy za karzdym razem inne w końcu odałem kartery do tokarza żeby mi zrobił frez płaszczyzn bo były w średnim stanie (wogóle to były strasznie popękane przednia część była całkiem odłamana ale ktoś je pospawał) myślałem że to morze to, wymieniłem jeszcze olej na gęstrzy hipol coprawda była pewna poprawa ale nadal nie było idealnie. Niewiem o co chodzi czy wał ma rowek na miejscu zimeringu czy trzeba dać jeszcze kryte łorzyska i nauczyć się z tym żyć słyszałem jeszcze o kierunkowych zimeringach podobna na wale lepiej sie sprawdzają czy miał ktoś jurz taki problem??

Drugą awarią było spalanie mojego moto palił 10-15 litrów na setke. Słyszałem że stare gaźniki od es-ek tak miały więc wymieniłem gaźnik na nowszy od etz, martwi mnie tylko cilinder mój przy wlocie od gaźnika jest normalny ale kupił ostatnio drugi silnik i w nim jest takie jakby skrzydło w cilindrze chyba do kierowania mieszanki w dół? Niewiem już ktury jest orginalny morze mój jest spiłowany, zdaje mi sie że ten ze skrzydłem powinien mieć mniejsze spalanie bo średnicy dolotu mieszanki jest o wiele mniejsza niż w moim starym cylindrze? Słyszałem też żę gdy jest przebicie ze skrzyni biegów do wału to benzyna morze zamieniać się miejscami z olejem i wpadać do skrzyni i morze dlatego jest tak wielkie spalanie ale wtedy chyba powinien mi się zwiększyć poziom oleju?

Trzeci problem to wał okazało się że mam jeden wał z orginalnym korbowodem i ze zjechanym kontówką storzkiem do sprzęgła a drugi poregeneracji na nowym korbowodzie najprawdopodobniej od ts, etz który jest podbno dłurzszy ale u mnie był włorzony taki dystans aluminowy między głowice a cylinder bez niego tłok się blokuje na głowicy ten wał jeszcze jest chyba przerobiony na klina który się przekręcił i wyłupał kawałek wału. Chciałem kupił wał od etz ale podobno nie pasuje jeśli chodzi tylko o korbowód to dam ten dystans i będzie ok ale niewiem dokładnie on chyba ma jeszcze łorzysko i zimering na odwrót niewiem czy będzie pasował jak ktoś już wkładał wał od ts, etz do tropika to prosze o pomoc najbardziej by mi się przydały rozmiery łorzysk i zimeringów na wale w etz.
Ostatnio zmieniony przez Qba 2006-10-05, 21:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
     
Mistrzu999 
Etz

Motocykl: Mz Etz 251,2x SIMSON
Wiek: 34
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 50
Skąd: Poręba Śląskie
Wysłany: 2006-01-26, 08:08   

Namieszałes troche bracie nie wiem co ci tu powiedziec bo nieznam ie na tego typach silnikach Wielkiego Brata TOMY by trzeba sie zapytac pozdro :)
_________________
http://www.moto-team-poreba.blog.onet.pl/
 
 
     
Plonek 
wujek samo ZŁO


Motocykl: z krainy deszczowców
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 30 Sty 2005
Posty: 486
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2006-01-26, 09:51   

1. Mam rozszczelnione kartery w drugiej tropie, a w swojej problem zlikwidowałem następująco: dokładne wyczyszczenie karterów, przyszlifowanie ich jakichś nierówności, odtłuszczenei, silikon dobrej jakości ( niewielka ilość) i składanie na półciepłym karterze. W Twoim przypadku to chyba będą jednak częściowo zużyte już kartery. I najpewniej to nie będą puszczały simmery, tylko będzie zasysał olej przez nieszczelność pomiędzy oboma karterami. Rozwiązanie ? rozebrać, odrysować na pożądnej ale nie za grubej tekturze uszczelkę, i zloyć na nowym dobrym silikonie i takim ustrojstwie. Przy dużej niesczelnosci to chyba jedna z ostatnich desek ratunku.
2. Spalanko przy spokojnej jeździ może oscylować w okolicy 4- 4,5 litry. Jeżeli ot tak podjeżdzasz sobie kilometr - 3 dziennie, przyśpieszajac i zawalniając cały czas, to będzie koło 6 - 7 litr. Czemu takie ogromne spalanie ? Ja sprawdzilbym zaworek iglicowy - 2 Trophy w stajni, obie ten sam padnięty zaworek i lały benzyną dopóki go nie wymieniłem. Przydałoby się uszczelnic cały gaźnik, i dobrze skręcić dolot. Gaźnik do ETZ wcale sytuacji nie poprawi , bo wyregulować go pod katem rophy graniczy z cudem - bo etz to już inny silnik, inne sprężanie, inny dolot ... nie wiem czy będziesz z tego zadowolony. No a resztę tak ogromnego spalania to przez tą nieszczelność. Tak ajk napisaleś, benzyna mieszała się z olejem i zwiewała do skrzyni biegow, albo wogle z silnika. Silnik nei posiadający dobrego spręzania wstępnego ( w dolnej części) brałwieej benzyny zeby nadrobić choć troche ubytek w mocy. Porponuję zregenerowac stary gaźnik i wrócić do oryginały, nie prez to ze jestem maniakiem oryginału, ale przez to że będzie bezproblemowo. Co do cylindrów: przyjrzyj sięczy oba w tylnej części są identyczne. Chodzi mi o takie wystawajace zeberka, które mialy zapełnić luę miedzy cylindrem a osłoną gaźnika, Jeśli w któryś ich nie ma, to cylinder jes od TS.
3. W sumie ja mam z 3 aluminiowe podkladki, nie wiem czy to je czasem nei potraktowałeś jako dystans, ale bez tego tłok nijak nei chce obijać o glowicę, czyli dostałeś korbowód od TS 5 biegowej, któy de facto jest dłużyszy. Byćmoze dystans włożono dopiero po tym , jak wał narozrabial i dlatego masz takie zniszczenia. A najlepiej nei kupować walu od ETZ, tylko poszukać na allegro do ES, widziałem za bodajze 39 zl do regenracji. Na wiosnę to może i u mnie siecos znajdzie :wink:
Jak coś źle mówię, to mnie poprawcie :!: ale ludki coto miały choć trochędo czynienia z ES ...
Pozdrawiam i żebyś się z tym jak najlepiej uporal :mrgreen:
_________________
The power of dreams.
 
 
     
Paweł/es250/2 


Motocykl: MZ Trophy es250/2
Pomógł: 4 razy
Wiek: 32
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 34
Skąd: Legnica
Wysłany: 2006-01-26, 10:38   

tz. ja kartery odałem do tokaża i mi zrobił delikatny frez więc płaszczyzny są zgodne a przy klejeniu kapy od sprzęgła to aż bąbelki z silikony się robiły bo powietrze niemiało gdzie uciekać więc płaszczyzny powinny być dobre, silikon dawałem na odtłuszczoną Neobisolem powierzchnie a sam silikon był niby wysokotemperaturowy do 360 stopni (taki w tubce) firma hermetik hermetyk niewiem dokładnie ale jak by ktoś znał lepszy uszczelniacz to prosze o podanie nazwy ja myśle że to raczej jest zimering tu między walem a łożyskiem bo tam są takie kanaliki ze sprzyni biegów do smarowania łożyska więc jest ciagły dopływ oleju, a ze spalaniem to ja właśnie tak jerzdze 5-10 km to max a gaźnik zdaje mi się że jakby ciekł to by po nocy plama z benzyny pod nim była ale tam nic niema tylko po każdej jeździe miałem kolanko wybrudzone taką maźią myśle że to morze być jakaś benzyna wymieszana z olejem i nie do końca przepalona? A z tymi cylindrami to prawda mój stary cylinder po szlifie i wymianie tłoka (1 nadwymiar) jest od ts bo niema właśnie tych żeberek a ten nowy ma żeberka, tylko teraz niewiem co zrobić bo orginalny cylinder z żeberkami jest napewno większy od mojego cylindra od ts (pewnie jakiś 2 3 nadwymiar) bo tłoki nie pasują i czy teraz kupić nowy tłok i wyszlifować ten orginalny cylinder? czy będzie różnica w spalaniu? Ta moja podkładka nad głowicą ma jakieś 2 mm grubości a wał na allegro ostatnio był nowy do tropika ze starych zapasów za stówke ale przegapiłem teraz moge kupić wał do etz po regeneracji za 150 razem ze sprzęgłem które się podobno nigdy nie przekręciło na storzku mi było by wygodniej dać wał od etz bo bym mógł nawet kupić idealnie nowy w sklepie ale niewiem czy pasują jak ktoś już robił coś takiego to niech napisze czy pasuje i jakby ktoś miał wał orginalny do tropika z dobrym stożkiem to też prosze o kontakt.
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2006-01-26, 14:33   

benzyny po nocy pod silnikime nie będzie bo benzyna paruje.
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
Bartas 
Turysta

Motocykl: Jest kilka
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 08 Lis 2004
Posty: 403
Skąd: Łabiszyn
Wysłany: 2006-01-26, 16:14   

Benzyna wyparuje, racja, ale masz mieszanke z olejem, wiec zostanie plama po oleju :-)
_________________
Moje maszyny:
- Daimler Steyr Puch 175 SV 1957
- NSU OSB 251 Max (Standardmax) 1954
- DKW KS 200 1936
- DKW SB 200 1937
- DKW KS 200 1936 (niekompletny)
- coś współczesnego
 
 
     
maeko 
AlphaART


Motocykl: MZ ETZ 250/88
Pomógł: 2 razy
Wiek: 35
Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 418
Skąd: Sokółka
Wysłany: 2006-01-26, 17:39   

tego nawet widać nie będzie bo tego mało jest (przecież kranik się zakręca) to tylko tyle co jest w gaźniku a jest tam mało więc widać nie będzie moim zdaniem
_________________
Moja MZ ETZ 250
Sztuka to odnaleźć to czego się szuka.
Wiem że na tym się nie oszukam
 
 
     
Paweł/es250/2 


Motocykl: MZ Trophy es250/2
Pomógł: 4 razy
Wiek: 32
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 34
Skąd: Legnica
Wysłany: 2006-01-26, 17:59   

No rzeczywiście plamy powino niebyć ale przy odkręconym kraniku też się nic nie leje przy zapalonym silniku też nie niewidać wycieków a pozatym całe to pomieszczenie na gaźnik pod osłoną jest suchutkie widać tylko lekki pyłek więc dlaczego jest takie spalanie motor potrafił przy przejechaniu 10 km spalić 1-2 litry paliwa.
 
 
     
wojciech944 

Motocykl: ETZ 250/300
Pomógł: 35 razy
Wiek: 36
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 1491
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2006-01-26, 19:39   

Paweł/es250/2, a probowales wymienic fitr powietrza i dysze?
chciaz ja mialem taki gaznik co palil mi 10-15L
kupilem drugi i juz jest dobrze(tak mysle :wink: )
 
     
Toma 


Motocykl: BUELL XB12X,MZ ETS,
Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 301
Skąd: z zarzeczaaaa
Wysłany: 2006-01-30, 12:42   

Witam!
tak jak pisałem wczesniej na PW , po powrocie z Elefanta skrobnę coś w tym temacie .
Plonczek już mnie uprzedził :D wiec dodam tylko kilka słow

ale od poczatku.....straszną masz rzezbe z tym silnikiem i jeśli chcesz aby silnik pracował tak jak należy musisz powrócić do oryginału i nie baw sie w poprwianie fabryki montując podzespoły z innych modeli bo efekt bedzie dokładnie odwrotny do zamierzonego , kup cylinder do ES cylinder i tłok zrób szlif , wymień wał na odpowiedni - regeneracja , gażnik jak najabardziej z Tropa zamontuj zestaw naprawczy - spalanie Tropa przy prawidłowej regulacji ok.4l/100 , ja śmigam z wózkiem i nie przekorczyłem jeszcze 6l/100km , jeśli chcesz sprawdzić szczelność karterów - włóż nowe zimery , dotnij uszczelke ( i jedynie w tym przypadku możesz zastosować silikon lub hermetik - ogólnie polecam tylko uszczelkę i odrobina smaru )
złóż karteryz wałem do kupy pozostaw na ok 24h , potem do skrzyni korbowej wlej naftę podłóż pod silnik kartkę papieru i odczekaj kilka godzin sprawdz czy poziom spadł , jeśli tak wskarze Ci w którym miejscu jest nieszczelność

jak bedziesz miał jakieś wątpliwości pisz śmiało :!: :!:
_________________
http://www.polskajazda.pl...X,Ulysses/35209
 
 
     
edwin.sk 
Zlotowicz


Motocykl: simson sr 2
Pomógł: 1 raz
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lip 2005
Posty: 204
Skąd: międzyrzec podlaski
Wysłany: 2006-01-30, 13:09   

tak ja pisał toma powrót do odryginału....kartery pęknięte też bym wymienił....jak potrzebujesz części to pisz w ogłoszeniach kilka osób ma takie sprzęty....nawet u mnie cośby sie znalazło....
_________________
moja sztuka:D
 
 
     
Paweł/es250/2 


Motocykl: MZ Trophy es250/2
Pomógł: 4 razy
Wiek: 32
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 34
Skąd: Legnica
Wysłany: 2006-01-30, 15:14   

Właśnie od niedawna już mam cylinder z tłokiem, łożyska do skrzyni i kartery wszystko jest orginalne niemieckie w idealnym stanie. Tylko brakuje mi wału i sprzęgła bo moje się okręca jeśli ktoś ma wał od ES ze sprzęgłem w idealnym stanie to niech podaje cene i sie jakoś dogadamy najlepiej z dolnegośląska w ogłoszeniach też sie dopisze. A z tymi nowymi dyszami to mam wątpliwości niewiem jak się sprawdzają w MZ ale kupiłem już kiedyś taki komplet naprawczy gaźnika z AG-MOTU do jawy motor wogule niechciał działać i to na kilku różnych gaźnikach w końcu musiałem założyć stare dysze.
 
 
     
SOVIETVW 
Zlotowicz
'nas niedogoniat...


Motocykl: ETZ 251/ DR 800 S
Pomógł: 6 razy
Wiek: 38
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1309
Skąd: Meseritz
Wysłany: 2006-01-30, 22:35   

no to troche namieszne miałes w tym silniku,jednym slowem kaszana,wyglada na to ze typ od ktorego kupiles moto specjalnie sposcil olej zeby moto wogule chodziło,tak jak chlopaki mowia jedynie wrocic do oryginalu,nie wypowiem sie na temat zadnych szczegułow bo nie mialem doczynienia z tego rodzaju silnikiem...powodzonka...
_________________
Obecnie w mojej stajni stoją:

MZ ETZ 251
SUZUKI DR 800
VW GOLF III 1.9 TDI
VW GOLF GTI 20 Jahre
MERCEDES-BENZ GE-280 (niedługo 300 TD)
http://www.tagworld.com/Soviet/World/MyWeb.aspx
 
 
     
Paweł/es250/2 


Motocykl: MZ Trophy es250/2
Pomógł: 4 razy
Wiek: 32
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 34
Skąd: Legnica
Wysłany: 2006-02-05, 20:22   

Wszyscy piszecie żeby wrucić do orginału wiem że tak było by najlepiej ale gdzie ja teraz przed sezonem dostane wał do ES z dobrym stożkiem (tylko nie piszcie żeby poszukać na allegro) dlatego zastanawiam się nad wymianą wału na ten od ETZ ale niewiem czy pasuje.
 
 
     
Toma 


Motocykl: BUELL XB12X,MZ ETS,
Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 301
Skąd: z zarzeczaaaa
Wysłany: 2006-02-05, 20:29   

jeżeli chcesz miec sprawny sprzet to nie masz wyboru , silnik ETZ to odrebna konstrukcja , skoro nie pasuje Ci jak ludzie dobrze radzą z powrotem do oryginału a jeśli chcesz bawić sie w rzezbe to nie pytaj na forum tylko działaj :D
nie wiem co masz do allegro? ja kupiłem tak kilka gratów do Tropa i jestem zadowolony - tylko robie interesy z rzetelnymi sprzedawcami
_________________
http://www.polskajazda.pl...X,Ulysses/35209
 
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2006-02-05, 21:38   

Orzeszku nie pękaj :D
Ja też nie lubie allegro;]

Co do przerubek;) Silnik ETZ to ściema ;) O ile sie niemyle korbowody w wszystkich silnikach maja tą samą długość ... kombinuj;)

Ja np. przerabiam sobie instalacje na 12V. (prądnica była bryzdka).



p.s. bądź jak tomili dżons w ściganym ;)
 
 
     
Toma 


Motocykl: BUELL XB12X,MZ ETS,
Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 301
Skąd: z zarzeczaaaa
Wysłany: 2006-02-05, 21:43   

[quote="hubertbaran"]Ja np. przerabiam sobie instalacje na 12V. (prądnica była bryzdka). [/quote]

Orzeszku nie cwaniakuj bo pierścień do przeróbki prądnica/alternator jest jeszcze u mnie :P :!: i na planach moze sie skończyć :D :D

i co z tego ze korbowód jest taki sam ?? przecież wał nie skałda sie tylko z tego elementu

po drugie rozp*#$ mnie to jak ktoś przy braku elemantarnej wiedzy kombinuje i na siłe próbuje poprawić fabryke , a potem wali postami na forum ze ma problemy z motocyklem .........i prosi i pomoc
_________________
http://www.polskajazda.pl...X,Ulysses/35209
 
 
     
hubertbaran 


Motocykl: TS 250/1
Pomógł: 25 razy
Wiek: 35
Dołączył: 21 Sie 2005
Posty: 4458
Skąd: okolice Rzeszowa
Wysłany: 2006-02-05, 22:02   

tak.. ale to korbowód jest jednaz ważnieszych częsci;)


Co do stożka;) to radził bym jednak wał od ES .... Niewiem czy sie da aż tak przerobić silnik;) No chyba ze jesteś niebezpieczny i uzbrojony;)

To gostek na allegro ma silnik od TS 250/1... przełożysz dekle i masz 5 biegówke, i klasyczny wygląd;)
 
 
     
Toma 


Motocykl: BUELL XB12X,MZ ETS,
Pomógł: 3 razy
Wiek: 47
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 301
Skąd: z zarzeczaaaa
Wysłany: 2006-02-05, 22:06   

No widzisz Hubert i wracamy do punktu wyjścia :D - bez rzezby , i po co sie tak pienić ?!? :D :D :D :D
_________________
http://www.polskajazda.pl...X,Ulysses/35209
 
 
     
Plonek 
wujek samo ZŁO


Motocykl: z krainy deszczowców
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 30 Sty 2005
Posty: 486
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2006-02-06, 16:26   

hmm hmm , jeżeli tak wszystko bierze Ci w łeb, to .... ja mam wałdo Trophy, oryginalny. Nadaje się pod regenerację, ale stożki ma dobre. Strasznie jakiś zmasakrowany nie jest. Jeżeli dalej jesteś chętny to daj znać na PW. ja go wygrzebię, zrobię fotki itp ... Pozdrawiam !
_________________
The power of dreams.
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Copyright © 2004-2015 MZ KLUB POLSKA
Strona wygenerowana w 0,13 sekundy. Zapytań do SQL: 16