zebatka zdawcza etz 150 |
Autor |
Wiadomość |
dziobek
Motocykl: MZ 150
Wiek: 34 Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 43 Skąd: ok.poznania
|
Wysłany: 2010-12-29, 18:02 zebatka zdawcza etz 150
|
|
|
Jaki jest gwint zębatki zdawczej ? na nakrentce są slady przecinaka w obie strony i jeszcze jak ją skutecznie zablokować? mam też problem z wyjęciem tylniego koła; nie mogę wyjąc osi. czy moze byc krzywa os tak bardzo aby się blokowala? |
|
|
|
|
limak_
Motocykl: ETZ 250, Simson s50
Pomógł: 21 razy Wiek: 33 Dołączył: 24 Sie 2008 Posty: 224 Skąd: Pustków k. Dębicy
|
Wysłany: 2010-12-29, 18:44
|
|
|
Gwint na trybie zdawczym w ETZ 150 to M20x1,5
Fabryka blokowała nakrętkę zaklepując na niej podkładkę zabezpieczającą. Osobiście polecam dodatkowo klej do połączeń gwintowanych.
Półoś wykręcasz od strony dźwigni rozpieraka, jeśli wychodzi opornie to blokuje się prawdopodobnie na łożyskach. Czasami po prostu trzeba użyć w tym miejscu trochę przemocy. |
_________________ →BikePics←
→PolskaJazda← |
|
|
|
|
dziobek
Motocykl: MZ 150
Wiek: 34 Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 43 Skąd: ok.poznania
|
Wysłany: 2010-12-29, 19:04
|
|
|
tzn chodziło mi o to czy jest prawy czy lewy ale informacja o rozmiaze gwintu tez mi sie przyda
a jak skutecznie ja zablokować aby odkręcić? |
|
|
|
|
__Karol__
Motocykl: MZ, KTM, WSK, WFM
Pomógł: 26 razy Wiek: 30 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 411 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-12-29, 19:14
|
|
|
Gwint jest prawy, czyli odkręcasz w lewo. Zrób sobie przyrząd - kawałek płaskownika, przyspawaj na środku jakieś 20 cm starego łańcucha z mz(pewnie takowy posiadasz). Wkładasz to przez otwór na łańcuch (jak chcesz odkręcić to przez dolny) w karterze i załóż łańcuch na zębatkę. Czaisz ? |
_________________ "Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." |
|
|
|
|
dziobek
Motocykl: MZ 150
Wiek: 34 Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 43 Skąd: ok.poznania
|
Wysłany: 2010-12-29, 20:08
|
|
|
czaję tylko nie mam dostępu do spawarki |
|
|
|
|
__Karol__
Motocykl: MZ, KTM, WSK, WFM
Pomógł: 26 razy Wiek: 30 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 411 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-12-29, 20:14
|
|
|
Jak masz do wiertarki to możesz w tym płaskowniku wywiercić otwór fi8 a następnie przykręcić do tego łańcuch przekładając śrubę M8 z podkładką przez ogniwo łańcucha i skręcając wszystko ładnie Chwila myślenia i tysiące rozwiązań się pojawiają . |
_________________ "Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." |
|
|
|
|
dziobek
Motocykl: MZ 150
Wiek: 34 Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 43 Skąd: ok.poznania
|
Wysłany: 2010-12-29, 20:39
|
|
|
przeczytałem z 5 razy i tego nie czaję wyjaśnij mi to po łopatologicznie a kilkam pomógł |
|
|
|
|
__Karol__
Motocykl: MZ, KTM, WSK, WFM
Pomógł: 26 razy Wiek: 30 Dołączył: 01 Sty 2010 Posty: 411 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2010-12-29, 21:20
|
|
|
Masz płaskownik, na środku wiercisz otwór o średnicy 8mm. Masz także ok 20 cm łańcucha od swojej MZ'tki. Masz jeszcze śrubę M8 (nakrętki są na klucz 13 zazwyczaj) o długości ok 3-5cm i podkładkę na tą śrubę. Przykładasz łańcuch do płaskownika w taki sposób że przez ogniwo widzisz otwór, wtedy przesadzasz śrubę łbem z podkładką od strony łańcucha i nakręcasz nakrętkę z drugiej strony. Paniatna ? |
_________________ "Gites było to słowo magiczne, słowo oznaczające
robotę tak dokładną i precyzyjną, że żadna maszyna ani przyrząd nie były w
stanie wykazać stopnia jej doskonałości." |
|
|
|
|
Allu
only 250
Motocykl: ETZ 250
Pomógł: 80 razy Wiek: 33 Dołączył: 08 Paź 2005 Posty: 2833 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2010-12-29, 21:25
|
|
|
Może lepiej weź wbij bieg, zahamuj tylnym hamulcem i jednocześnie odkręcaj nakrętkę. Jak nie pójdzie to odkręć tłumik i wsadź drewniany trzonek młotka w cylinder. |
_________________ *1922-1982* 60 Jahre Motorrader Aus Zschopau*
|
|
|
|
|
alexiorek
Dumny posiadacz Etki
Motocykl: Etz 150
Wiek: 30 Dołączył: 27 Lis 2010 Posty: 10 Skąd: Puławy
|
Wysłany: 2010-12-29, 23:35
|
|
|
Nie polecam trzonka. W tropiku kiedys kawalek mi sie ukruszyl i zrobil niezly syf w cylindrze |
|
|
|
|
kosior30
Klubowicz Łysy JWP
Motocykl: MZ ETZ 250e '87
Pomógł: 138 razy Wiek: 37 Dołączył: 25 Maj 2009 Posty: 7504 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2010-12-30, 01:31
|
|
|
Moja ulubiona dyskusja właśnie się zaczyna |
_________________ Motor to masz w pralce! ||| "Prawdziwy facet poci się olejem, jak rozdzielacz w Bizonie" ||| Spirit: "Jak odpalisz moją MZtę jestem twój"
"Jawa is made for repairing, MZ is made for riding"
"Smutne jest to, że wy, Polacy macie taki problem z alkoholem" |
|
|
|
|
dzema11
Strzały z klamy!!!
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 8 razy Wiek: 31 Dołączył: 04 Lis 2009 Posty: 255 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 2010-12-30, 12:43
|
|
|
Co WY gadacie nie wolno wkłądac młotka w Okno Wydechowe,bo to grozi wybuchem
Powaga ale jeżeli macie przebieg tłoka 70 tyś i wypalona po środku dziura to sie nie dziwcie że tłoki pękają,jak coś to włóż sprężynę zaworową pod tłok i łodkryncej!!
Skoro tak boisz sie tego młota,to Zrób jak "Allu" mówi. |
_________________ "MZ Sztuka dla sztuki" |
|
|
|
|
michal111
Motocykl: etz 150
Pomógł: 11 razy Wiek: 30 Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 158 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2010-12-30, 13:12
|
|
|
dziobek napisał/a: | na nakrentce są slady przecinaka w obie strony | jak już masz ślady to na co czekasz ruski klucz w ręce i ogień
dzema11 napisał/a: | nie wolno wkłądac młotka w Okno Wydechowe,bo to grozi wybuchem | no, będzie taki wybuch że saperzy przyjadą i cały silnik ci zabiorą do obserwacji
U mnie to jest oryginalnie dokręcone i też się zastanawiam jak to odkręcę, bo simmer puścił. Allu napisał/a: | Może lepiej weź wbij bieg, zahamuj tylnym hamulcem i jednocześnie odkręcaj nakrętkę. | tego próbowałem i nie poszło.Chyba będę musiał dorobić ten klucz |
|
|
|
|
dziobek
Motocykl: MZ 150
Wiek: 34 Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 43 Skąd: ok.poznania
|
Wysłany: 2011-01-06, 14:26
|
|
|
poskładałem wszystko i okazuje się że nie ma sprzęgła-ciągnie sam się zastanawiam co mogłem źle zlozyc podpowiedźcie coś, doradźcie
czy po zdjęciu prawej kapy trzeba regulować sprzęgło? |
|
|
|
|
motomaniakpl
MZ uzależnia
Motocykl: ETZ 150 / Saxon 251
Pomógł: 4 razy Wiek: 31 Dołączył: 05 Gru 2010 Posty: 151 Skąd: Ostrowiec Św
|
Wysłany: 2011-01-06, 14:42
|
|
|
jak prawą kapę rzuciłeś byle jak to się nie dziw ze ci sprzęgło teraz ciągnie. w prawej kapie w miejsce w które wchodzi popychacz sprzęgła wchodzi kulka stalowa bodajże 3mm. pewnie ją zgubiłeś. |
_________________
|
|
|
|
|
dziobek
Motocykl: MZ 150
Wiek: 34 Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 43 Skąd: ok.poznania
|
Wysłany: 2011-01-07, 09:14
|
|
|
poda ktoś foto jak ta kulka ma wyglądac ? można to kulkę z jakiegoś łożyska wziąść? |
|
|
|
|
dzema11
Strzały z klamy!!!
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 8 razy Wiek: 31 Dołączył: 04 Lis 2009 Posty: 255 Skąd: Piotrków Trybunalski
|
Wysłany: 2011-01-07, 10:53
|
|
|
Nie wiesz jak wygląda kulka stalowa ? Tam bedzie 4 a może i 5 mm, tak możesz ją wyjąśc z łożyska.
http://pokazywarka.pl/436wfb/ W tym miejscu ona siedzi |
_________________ "MZ Sztuka dla sztuki" |
|
|
|
|
dziobek
Motocykl: MZ 150
Wiek: 34 Dołączył: 13 Lip 2010 Posty: 43 Skąd: ok.poznania
|
Wysłany: 2011-01-09, 12:41
|
|
|
czyli kulkę trzeba wrzucić w tą dziure w tej części co jest przyczepiona do sprężyny? wcześnij jej chyba nie miałem bo nie mogę jej znaleść i sprzęgło chodziło.
czy sprzegło moze ciągnąc przez posklejane tarcze? bo mz stoi nieuzywana od wrzesnia, w nieocieplanym gararzu a zalany olej to hipol/ |
|
|
|
|
szakul123
pogromca mitów
Motocykl: etz 250
Pomógł: 2 razy Wiek: 32 Dołączył: 21 Lis 2007 Posty: 236 Skąd: Wodzisław śl
|
Wysłany: 2011-01-09, 14:36
|
|
|
kilka razy na hipolu zdażało mi się że jak etz była zimna to sprzęgło nie pracowało prawidłowo lecz gdy się rozgrzała to było ok |
_________________ cross rider |
|
|
|
|
Wolf
Motocykl: 150 301 Orzeł1
Pomógł: 14 razy Wiek: 32 Dołączył: 16 Sty 2009 Posty: 756 Skąd: Ostrów Wlkp.
|
|
|
|
|
|