MZ KLUB POLSKA :: Zobacz temat - "Świat Motocykli"-> MZ ETZ 251

SNAper24 · Wysłany: 2011-07-25, 09:34 **"Świat Motocykli"-> MZ ETZ 251**

Witajcie kupiłem sierpniowy numer miesięcznika "Świat Motocykli" i moim oczom okazała się wspaniała niepowtarzalna MZ ETZ 251.Jest ona porównana do Hondy CBR 250R.Są wykresy opisy różne ciekawostki ale nie będe się rozpisywał jak chcecie to sobie poczytajcie załączam zdjęcia

http://imageshack.us/phot...anie0007bf.jpg/

http://imageshack.us/phot...anie0004fg.jpg/

http://imageshack.us/phot...wanie0005j.jpg/

http://imageshack.us/phot...anie0006kn.jpg/

To tylko kilka fotek po więcej zapraszam do kiosku

mczmok · Wysłany: 2011-07-25, 11:27

Mogłeś już więcej wrzucić...
Chyba że masz prowizję od SM...

Binladen · Wysłany: 2011-07-25, 11:33

Będę musiał zakupić .

intr · Wysłany: 2011-07-25, 11:52

w SB ktoś rzucił link swego czasu. Szkoda pieniędzy na tą gazetę, po porównań nie było żadnych tylko w ogólności opis tego jaki ten motocykl jest beznadziejny a uważany przez starych motocyklistów za ciężki i zapierdalający jak dziki. Natomiast Ci sami motocykliści uważają hondę cbr 250, która jest znacznie szybsza/mocniejsza/lepsza itp itd za zabawkę.

Autor był do tego stopnia upośledzony, że testując motocykl pisze o braku konsekwencji ddrowskich inżynierów na temat zawieszenia (przód miekki/tył twardy) a na zdjęciach widać, ze amortyzatory są ustawione w pozycji do jazdy we dwóch... Nawet przednią tarcze skrytykowano w ten sposób, ze nie daje rady zatrzymać motocykla i trzeba sobie pomagać bębnem. Nie mówiąc już o klasycznej podróżnej pozycji, którą oceniono na "nawet wygodną", gdzie na zdjęciach obu motocykli razem widać, ze na gość na cbr siedzi, jakby miał zaraz kreta wyciskać.

Szkoda słów... Kasa i jeszcze raz kasa rządzi tymi gazetami. Rzetelnych recenzji chyba już nie znajdziemy w żadnej prasie.

netec · Wysłany: 2011-07-25, 11:53

http://www.fileserve.com/...S_M_08_2011.pdf
Proszę cały numer w pdf.

Binladen · Wysłany: 2011-07-25, 12:07

intr, Co do tarczy to nie zgodzę się z Ś.M , tarcza w MZ jest naprawdę dobra , miałem już okazję zaliczyć glebę , pozycja na MZ jak dla mnie jest wyjebana w kosmos , co prawda że po dłuższej trasie 20-30KM zaczynają mnie boleć plecy , ale tak to motorek jest fajny , miałem okazję jechać na japonii , spodobało mi się może na dzień dwa , potem wybiłem sobie z głowy , brak $$$ i MZ to MZ , chętnie dokupię jeszcze nie jedną MZ , byle by była oryginalna i papier miala :???:

[ Dodano: 2011-07-25, 12:08 ]
netec, dzięki za skan.

Magic · Wysłany: 2011-07-25, 12:57

Binladen · Wysłany: 2011-07-25, 13:00

Magic, Ja tak mam że po dłuższej jeździe napierniczają mnie plecy , i jeszcze co bym zmienił w MZ to kanapę , moja jest już stara i twarda , :klnie:

Zuh · Wysłany: 2011-07-25, 13:33

moim zdaniem w Ś.M. pracują jacyś dziwni ludzie może przypadkowo dobrani......
Takie porównanie starej etz z nową cbr to nieporozumienie.....koleś testował starą mz która już swoje przeżyła (wycyckane zawieszenie i hamulce) z nową crb w której podzespoły są praktycznie nowe..... być może tak było że miał np cieknącą pompe i zatarte tłoczki i zdziwiony że mu nie hamuje.....
czytałem też o hornecie 900 i z paroma rzeczami też bym się nie zgodził jako użytkownik HH900....

Jeżeli już testować takie motory to MZ powinni porównywać z innymi motorami które były produkowane w tamtych latach a cbr porównywać z motorami które są produkowane teraz.... i wtedy porównać który motor był lepszy na tle swoich konkurentów..... (mam nadzieje że mnie rozumiecie)

Magic · Wysłany: 2011-07-25, 13:38

intr · Wysłany: 2011-07-25, 14:34

Stefa_no1 · Wysłany: 2011-07-25, 14:40

Kiedyś miałem ten miesięcznik za pewne źródło informacji (bo jakie mogę mieć pojęcie o „litrach” itp. Poza tym, że są i wyglądają tak a nie inaczej- żadne

) ale za każdym razem gdy napiszą o jakimś bardziej przyziemnym mi temacie, nasuwa mi się jedna myśl: Co to ku&w@ jest ? Fachowa prasa, czy brukowiec? :sciana:

Normalnie podejście jak w legendach PRL: ciągnąć na siłę wszystkie mity (które ludzie nie mający pojęcia o temacie budowali przez lata), ku ogólnej radości widzów :klnie:

No i właśnie na takich artykułach jak ten, Świat Motocykli traci swój autorytet, bo istnieje duże prawdopodobieństwo, że podobne głupoty piszą o pozostałych motocyklach.. :???:

[ Dodano: 2011-07-25, 14:42 ]
Ps.
intr, dobrze gada, wódki mu dać :piwo:

Magic · Wysłany: 2011-07-25, 15:16

intr, nie zgodzę się tylko, ponownie, z częścią nt pozycji kierowcy

są motocykle o zbliżonej pozycji, ale nie jest to to samo

Zwróć uwagę na wyprofilowanie i szerokość siedzenia, no i baku też. Teraz normą jest szersze i troche zaokrąglone siedzenie+zdecydowanie szerszy niż w MZ zbiornik, zwykle z wyprofilowanymi miejscami na nogi, a to razem już powoduje sporą różnicę. Właściwie to samo klasyczne siedzenie ETZ już ją powoduje

Zawieszenia w MZ faktycznie skokiem podchodzą do enduro, ale pamiętaj że to był motocykl stricte szosowy

a co do porównań to wpadłem teraz na coś takiego: może słuszniejsze byłoby porównanie parametrów tych maszyn z innym ze swojej epoki i dopiero zestawienie tego razem? Wiadomo że porównanie technologii z MZ wypadnie blado przy czymkolwiek współczesnym, ale w swoich latach była przecież niezłym motocyklem...

intr · Wysłany: 2011-07-25, 16:28

Możemy tak dyskutować bez końca. Najlepiej niech sobie każdy sam przetestuje, siądzie na jeden z motocykli z powyższych obrazków i zobaczy, że od razu poczuje się jak u siebie. Rzeczy o których piszesz, wcięcia na baku, kształt siedzenia nie mają znaczenia, gdyż każdy z w/w motocykli nie zmienia geometrii w jakiej siedzi motocyklista. Siedzenie nigdy nie jest szersze od baku w miejscu gdzie pracują nogi ponieważ w takim układzie nie szło by wstać. Najważniejszy jest kąt jaki Tworzą nogi względem tułowia oraz ugięcie w kolanach w taki sposób, aby dało się swobodnie wstawać.

Pozycja ETZ, to stara dobra szkoła, praktykowana zresztą do dzisiaj jak widać na przykładach w motocyklach nazywanych turystycznymi.

W klasie malych motocykli proponuje się pozycję jak do srania.

Celowo na zdjęciach reklamowych jeździ tym filigranowa kobietka, bo facetowi moich rozmiarów nogi nie mieszczą się w te wycięcia na baku

wadmed · Wysłany: 2011-07-25, 16:40

dublekil · Wysłany: 2011-07-25, 17:55

A pamiętacie może czasopismo Superbike, polskie wydanie? To było coś. Zetknąłem się z nim w gimnazjum, bo tata kolegi był jednym z redaktorów i dostałem kilka numerów. Ależ tam z humorem opisywali motocykle (głównie ścigacze, żadnych ciotowatych skuterów, taka była idea), a jak bluzgali. No i w każdym wydaniu jakaś rozkładówka. Test rękawic - goła laska się nimi zasłania. A teraz w którymś numerze "świata motocykli" czy innego badziewia "motocykl" w teście kurtek jako modelkę wzięli jakąś czterdziestoletnią pryszczatą babę, chryste panie :shock:

W obecnych czasopismach piszą chyba tylko kierowcy skuterów, nawet jest taki jeden smętny gość co na zdjęciach wygląda jakby za karę jeździł, jak go widzę rzucam gazetę w kąt.

Superbike wychodził w 2002 roku, ale szybko upadł.

[ Dodano: 2011-07-25, 17:58 ]
Aha, ten smętny gość piszę dla Świata Motocykli i nazywa się Jacek G. i wygląda gorzej niż myślałem, że wygląda.

czochu · Wysłany: 2011-07-25, 19:54

mnie w mz tez plecy bolą ale to przy dłuższej jeździe gdy jade zgarbiony ponieważ mam problem z kręgosłupem, a na ścigaczu :shock:

to jest kure..sko nie wygodne maskakra. dlatego przymierzam się do zakupu Yamahy xj 900 diwersjon i kolejnej mz-ty ponieważ mam etz 150 w garazu do zrobienia od kolegi moze wyrwe ją za grosze :smile:

saska251 · Wysłany: 2011-07-25, 23:09

Mnie też zraził ten artykuł. MZ jaka jest, taka jest, ale z dobrze poinformowanego źródła wiem, że CBFom 250 z roczników 2002-2007 dobrze zrobiona 251 kopie dupę na start i na maksymalnej.
Słabe hamulce? Jakie słabe hamulce - ta MZ z artykułu to jakiś zatłuczony sztrucel, już moja MZ z kurierki chyba lepiej jeździła. Przeciez na heblu MZ robi się stopala jak siemasz Wiktor.

Proponuję jakiś list protestacyjny wysłać, bo to jakiś kurrwa skandal jest, żeby takie głupoty ludziom wpychać do glowy. Pomyślcie, jakie pole do popisu dla kretynów przy opisywaniu nowoczesnych maszyn...

Binladen · Wysłany: 2011-07-25, 23:15

Mam pomysł, zbierzmy grupę MZ-kowiczów i zrobimy coś w rodzaju strajku , napiszemy do nich że to wszystko to brednie , na poczet można właśnie użyć grupy mz-kowiczów którzy potwierdzą że mz to zajebisty sprzęt

John · Wysłany: 2011-07-25, 23:24

A ja w ramach protestu spale stertę Świata Motocykli która została mi w szafie z czasów gimnazjum :mrgreen: