[Hvil]

Podjąłem się reanimacji mojego oryginalnego licznika jaskółki. Na forum był już temat jak reanimować napęd licznika kilometrów. Mój natomiast miał taki problem, że pokazywał głupoty w kwestii prędkości, wychylał się jak szalony na 140 po czym zamierał na wiele kilometrów i znowuż nagle odżywał. Kilometry liczył przepisowo.

Problem tkwił w magnesie, klejonym na coś podobnego do plastiku, zwyczajnie ten klej się skruszył ze starości. Zastąpiłem go klejem silikonowym z pistoletu na gorąco i jest idealnie.

Pojawił się problem przy złożeniu. Mam takie oto części (załącznik nr 1).


Gdy próbuję składać licznik z posiadanych oryginalnych części, cały licznik "wisi" oparty wyłącznie dolną tarczą o wypustki pod żarówki kontrolek... Po mojemu powinno coś być pomiędzy obudową, a wkładem licznika, opierające oba elementy o siebie i centrujące względem siebie. Ja zastosowałem dużą podkładkę wrzucaną na dno obudowy licznika..rozwiązanie nie jest idealne i byłbym wdzięczny za pomoc...czego mi brakuje w tym miejscu?? (załącznik nr 2.)


Idąc dalej, jak już mam obudowę licznika, w niej tą podkładkę i na niej postawiony wkład, skręcam wszystko od dołu śrubą celem stałego połączenia obu elementów. I tu następne pytanie. Czy biały pierścień o dość dziwnym rozmiarze, ma być w którym miejscu, pod czy nad dolną tarczą? (załącznik nr 3.)


Jeśli złoży się to z plastikiem pod tarczą, jest to ewidentnie bez sensu. Zakładając na tarczę, pojawia się problem, gdyż, ten pierścień ma dziwną średnicę i wpada jedną stroną pod tarczę, w efekcie czego, górna tarcza nie leży poziomo i zaczepia o wskazówkę. (załączniki nr 4,5,6)



Można to rozwiązać poprzez rozszerzenie pierścienia i wypełnienie szparki np. tak jak ja to zrobiłem kuleczką papieru. (załącznik nr 7.)

Wówczas pierścień podpiera całym swoim obwodem tarczę i jest w miarę przyzwoicie...
(załącznik nr 8 i 9)


ale czy fabryka składała to na kulkę papieru?

Gdy już w mniej czy bardziej profesjonalny sposób dobrnąłem do tego etapu, guma okalająca cały licznik (patrz załącznik 1) winna być nad czy pod szkiełkiem? Ona kurcze nie chce się zmieścić pomiędzy górną tarczę licznika, a obudowę, a stojąc na tarczy, może ją pogiąć/połamać? Jak to winne być złożone?
Załączniki 10 i 11 obrazują jako-tako złożony licznik.


Ogółnie mam już nową ramkę...jak za złoto chcą za nią ale trzeba było. I chciałbym porządnie złożyć ten licznik zanim zamknę na nim nową ramkę...

Będę wdzięczny za odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i zdjęcia brakujących elementów.

A na koniec fotka górnego cyferblatu.

[Hvil]

Ciąg dalszy załączników

[Hvil]

I na koniec ostatnia partia.

[borgi]

Hej

Biały pierścień o dość dziwnym rozmiarze powinien być nad dolną tarczą a ma dziwny rozmiar bo materiał z którego jest wykonany jest lipny i się skurczył od słońca Dobrze kombinujesz z kulką ale ja bym nie dawał papierowej bo pod wpływem wilgoci zmieni się jeszcze w coś innego Ja w jednym liczniku widziałem to po prostu rozcięte i przyklejone do obudowy.

A co do wiszenia na tarczy to coś masz nie teges chyba mocowaniem tarczy. To mocowanie na druciki to chyba home made a to raczej tarcza powinna być zamocowana do takiej blaszki z uniesionymi ramionami z wycięciami w które wchodzą zagiete kliny tarczy. Nie widać tego u ciebie na zdjęciach bo wszystkie zdjęcia są już z zamocowaną tarczą i robione od góry. W obuowie jest takie wycięcie w które wchodzi klinek z mechanizmu żeby się sam nie obracał i jak dasz podkładkę to będziesz musiał wyciąć w niej ten rowek. Nie mówię że nie będzie działać . Piszę z obserwacji zdjęć twoich i moich i pamięci bo ja nie mam już takiego licznika ale zdjęcia zostały.
Poza tym obudowy też były różne/inne i rurki podświetlenia kontrolek szły z podstawy obudowy a nie były zintegrowane ze ścianką obudowy i może dlatego u ciebie tarcza na nich siada.

O takie jak na dole po prawej. I tą podstawkę pod dolną tarczę też widać:



A może obudowy były takie i takie? HGW

ps. Zanim zmontujesz już na fajrant to dobrze by było jakbyś odtworzył na dolnej tarczy napisy (km/h) i trójkąt z jedynką w środku bo teraz tak trochę łyso jest. I tu mała uwaga - wg. teorii z niemieckiego forum te dwie litery pod jedynką w trójkącie oznaczają rok produkcji i jest tam jakaś hipoteza jak ten szyfr odczytać

[Hvil]

borgi, widzisz, nie wpadłem na to, że to oryginalnie mądrzejsze było i lepiej pasowało jeśli chodzi ten pierścień. Bardzo Ci dziękuję! Wsadzę tam kawałek korka by był sprężysty. Kleić szkoda.

Powiem Ci, że te druciki to wyglądały full profeska jak go rozbierałem, miedziane, zakręcone tak mikro mikro drobnym zwojem, że ciężko było mi to rozebrać. Wygląda na oryginał połączenie....

Zdziwiłeś mnie z tą dolną tarczą. Ja na niej nic nie miałem, jedynie trochę rdzy i startej farby. Ja mam całkiem inna obudowę licznika niż Ta na fotce, jednoczęściowa, i rurki w które świecą lampki kontrolek odlane są na obudowie. Jedna całość. W załącznikach masz fotki wnętrzności mojego licznika... brakuje dosłownie 3 mm, żeby nie opierało się na tarczy tylko stało na obudowie. Może dopatrzysz się w czym tkwi problema?

Borgi a wiesz może gdzie dokupić nową gumę pod ramkę licznika, moja jest strasznie spanachana i nie pasuje za bardzo w rowek na obudowie.

Ja sobie to km/h i ten trójkącik na folii druknę i przykleję. Może ktoś wie czy w 61 roku to powinien być trójkąt z 1 z rocznyka czy napis AF. Bo różne się widuje....

[Hvil]

Koledzy mam problem... zwalczyłem już prawie wszystko w kwestii złożenia tek p*&^%$)(@$#go licznika!!!

Ale, nie mam uszczelki pod szkiełko. Ona w ogóle powinna tam być? Jak składam z uszczelką z oringu dobraną to jest za wysoko i nie daje się ramka zagiąć poniżej rantu obudowy, można to złożyć, szkło na plastik bez uszczelki?

[rastuch]

A nie możesz dać cienkiego oringa takiego fest cienkiego?

Czy ty zakładasz płaskie szkiełko czy to foty deformuja?

[Hvil]

Płaskie, a co, czy to nie powinno to być.

[rastuch]

Winno być wypukłe
Sprawdź średnice ale to chyba podejdzie http://www.stolmot.com/pr...IZ-M72/?id=2861
Uszczelka wg mnie musi być bo tak to ci woda będzie spływać do wnętrza licznika np z wypukłej szybki

[Hvil]

Ale z czego ja dobrac?? Bo kurcze oringi za grube. Na silikonto zloze zapewne

[marek175x]

Moim zdaniem uszczelka w miejscu styku ze szkłem powinna być płaska aby równo przylegała na całym obwodzie szkiełka.
Nie kiwa Ci się szkiełko na oringu jak jest włożone w ramkę?

[Hvil]

marek175x, nie kiwa sie bo jaskolkowa obudowa licznika ma taki rancik pod szklo i uszczelke i oring idealnie tam wchodzi oczywiscie dobrany idealnie na wymiar.

Szklo kupie to wypukle...sic! Na darmo 15 zl poszlo na ramke etz ze szklem...

Ma ktos fotke uszczelki albo wie gdzie ja kupic? Bo 2mm oring nadal jest za gruby ze podnosi szklo i ramki nie idzie zagniesc za rantem obudowy:-)
A na oringu nie lata....ale oring za wysoki..

[marek175x]

W Jawie 250 licznik ma zbliżone wymiary, na allegro są uszczelki pod ramkę, tylko nie ma dokładnych wymiarów ale na zdjęciach wygląda dosyć delikatnie więc może by Ci się nadała.

[Hvil]

Jak powinno byc to nie wiem bo nigdzie nie ma katalogu czesci licznika... wg. Mnie pod szklem by je troszke oodniesc od gornego cyferblatu.
Ale moge sie mylic... ktos cos w tej kwestii??

I macie patent na zaginanie ramki na liczniku?:)

[marek175x]

Jak na moje oko uszczelka powinna być nad szkłem, natomiast Ciebie być może myli to, że masz płaskie szkło, a nie wypukłe jak zauważył Rastuch, faktycznie szkło leży na tarczy i koniecznym wydaje się podniesienie go do góry.

Zwróć uwagę na zdjęcie z licznikiem w pamiętniku u Endrju057, http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=36709
Ewidentnie widoczna jest szczelina między szkłem, a ramką stąd wniosek, że w ramce znajduje się uszczelka w przeciwnym razie szkło by się telepało.


Ramkę licznika fajnie zagina się rękojeścią zwykłego pędzla, drewno nie rysuje ramki oraz korpusu licznika i jednocześnie zaostrzona końcówka dobrze dochodzi do zakamarków

[borgi]

Hvil, korzystaj!

https://www.motor.eu.org/...hp?/category/31

Uszczelka powinna być taka półeliptyczna w przekroju. Ale oring też mógłby być tylko miękki żeby się poddał. Oryginalna uszczelka jest taka miętka jakby gumogąbka.

Szkiełko jedno wypukłe popękałem i wstawiłem płaskie z innego licznika. Pojszłem do zegarmistrza czy by mi nie dobrał wypukłego z jakiego ruskiego budzika ale mi nie dobrał. Dał mi natomiast namiar na szklarza co takie rzeczy dorabia i dostałem piękne szkiełko wypukłe chyba coś koło 32 zł ale nie pamiętam dokładnie. Kontakt do szklarza mogę dać na PW bo nie chce umieszczać publicznie.

[Hvil]

borgi, czym to doklepywałeś? Młotkiem normalnie? Patent ze ściskiem profeska.

Już zamówiłem to szkiełko niemieckie... ale zapodaj mi kontakt. Przyda się jesli to też nie podpasuje....
Kolego Tą uszczelkę miałeś oryginalną czy też z czegoś dobrałeś? I jaka jej średnica, taka mniejsza niz 1-2 mm nie? o grubość chodzi.

[rastuch]

[Hvil]

Koledzy, czy ktoś jeszcze dzisiaj przed godziną 16 może mi podać wymiary napisów na dolnym cyferblacie licznika jaskółki. Chodzi o "km/h" i ten trójkącik z numerem 1.


Bardzo proszę o pomoc.

[rastuch]

Wydelegowałem tate do garażu i to co od niego (wraz ze zdjęciem) dostałem

wysokość
k=3mm
m=2mm
h=3mm
długość napisu km/h 1cm

trójkącik ma wysokości 4mm

Mierzone było przez szkiełko a ze ono nie jest płaskie to i wymiary nie sa fest dokładne ale zawsze już coś