[krzychu2lv6]

Witam,

Mam pytanie jakie macie ładowanie w swoich CDI i czy ktoś zaobserwował lub nie odczuł drgań po przejściu z prądnicy na CDI


Ja teraz mam 2szt CDI w mojej TS 150 od UNIMOTO, wykonanie super, pasuje dobrze, ma fasolkę do regulacji zapłonu, 7 cewek 6 ładowania jedna impulsowa, a w magneto jednolity wytoczony i zanitowany stożek na wał.

Pali jak czak noris z pól obrotu, ale nie niestety ładowanie na wolnych 1k obrotów bez obciążenia to 10v z żarówka z przodu 18W i z tyłu 5W dopiero przy 4k mam powyżej 13v efekt akumulator cały czas rozładowany,

Drugie CDi to prawdopodobnie od turbo zabytki taki kupiłem z innym silnikiem, sprzedawca mówił, że od nich kupił, wykonanie inne, jest łącznik, stożek miedzy wałem, a magneto, też 7 cewek też pali dobrze, i też tak samo słabo ładuje 10v na wolnych,

Wymieniałem regulator napięcia nic się nie zmienia, moim zdaniem to jest kwestia za słabych cewek.

Widziałem w necie , że zakładają do ts też 12 cewkowe 10 ładujących i 2 impulsowe, ma ktoś takie rozwiązanie i może mi napisać jakie macie lądowanie na wolnych obrotach?

Kolejne pytanie dotyczące CDi to czy te magneta są dobrze wyważone? mam spore drgania, pomimo tego, że reszta układu po remoncie, wał centrowany i wywożony na 65% ale nie wiem czy ten typ tak ma, czy to jest kwestia magneta, lecz na obu zestawach mam tak samo, ale nie widzę na nich miejsca po wywarzaniu, niestety nie wiem jak jest na prądnicy.

Mieszka ktoś w Wa-wa i okolice,żebym mógł podjechać porównać z inną.

[TheMZman]

Moje cdi od od tych drugich magikow ladowalo gdzies od 2000rpm, szwagrowi skonczylo sie lozysko za zaplonem po kilku tys Km, wraca do pradnicy.
Znam kilkanascie przypadkow gdzie w malych TS/ES pada lozysko wlasnie za zaplonem po zamontowaniu cdi. Przypadek?
Tego drugiego zestawu nie mialem.

[krzychu2lv6]

No właśnie mam takie samo wrażenie, że nikt nie wyważa tego magneto, może są nawet specjalnie nie dowarzane, żeby niwelować punkt zapłonu w układach w do których są przeznaczone oryginalnie, a w Mz powinny być wyważone na 100% tak jak prądnica w dodatku długie ramie kumuluje drgania.

Wstępnie jak dzisiaj sprawdziłem o ile środek gwintu do ściągacza jest centryczny to na moim jest 6gr. niewyważenia, ale muszę to jeszcze zweryfikować na stożku.
Na magneto nie widać, żadnego śladu próby wyważania, chyba, że robią to znacznikiem zapłonu.

Jestem jeszcze ciekawy co do układu z 12 cewkami czy ma jakieś sensowniejsze ładowanie.

[szmaja446]

Witam, ja mam Ts 250 i CDI od AudioBas, właśnie straciłem przed sezonem ładowanie i nie wiem jak to rokminić. Na uruchomionym moto bez świateł mam 12,2V a z włączonymi światłami 11,8V. Bez różnicy czy wysokie czy niskie obroty silnika

[TheMZman]

Zaczal bym od podmiany regulatora.

[szmaja446]

spróbuje go wymienić i sdam znać

[jammm]

Upewnij się czy wszystkie fazy ładują. Ustaw miernik na prąd zmienny i sprawdź napięcie po kolei miedzy masą a żółtymi kablami., dwoma lub trzema, w zależności od tego ilo fazowy masz alternator. Powinno byc 25-60V w zalezności od obrotów i na wszystkich jednakowe wartości.

[szmaja446]

ok, dzięki sprawdze

[elektryk111]

[jammm]

Cytat:

Akurat do masy ma nie być żadnego napięcia, poza przypadkiem gdy jeden koniec uzwojenia jest podłączony do masy.

W zasadzie to nie wiem co do czego tam w srodku jest podłączone. Jednak w dwóch CDI z którymi miałem nieprzyjemności tak sprawdzałem każdą faze, tzn. miernik na 200V zmiennego jeden kabel z miernika do masy a drugi do żółtego kabla. Wskazania na wyświetlaczu jak powyżej- ładowanie OK. Jeśli na jednej bądź więcej faz napięcie niższe lub brak- ładowanie nie OK. Tyle wiem na ten temat.

[elektryk111]

Dowiedzenie się czy końcówka uzwojenia jest podłączona do masy czy nie to jest podstawa. Bez tego to możesz i pół dnia mierzyć stałe i zmienne napięcie i dalej nic nie będziesz wiedział na pewno. to takie przewidywanie pogody na podstawie koloru jelit koguta.

[jammm]

Niedomagania o których wspominałem były identyczne z opisanymi przez użytkownika szmaja446, A przyczyną obu przypadków były urwane w jednym przypadku, a w drugim bardzo słabe luty łączące żółty kabel z jedną z faz. Do zdiagnozowania tych uszkodzeń wystarczyła opisana przezemnie metoda. A na poważnej elektryce sie nie znam i nie udaje że znam.

[kosior30]