Przesunięty przez: sIaj 2009-10-17, 10:34 |
Hamulce - przedni hamulec zapowietrzony - MZ ETZ 251 |
Autor |
Wiadomość |
Tomasz
Motocykl: mz251
Wiek: 37 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 3 Skąd: zwoleń
|
Wysłany: 2005-01-24, 20:48 Hamulce - przedni hamulec zapowietrzony - MZ ETZ 251
|
|
|
Czemu przedni hamulec działa mi tylko jak szybko go wcisnę jak powoli to praktycznie wcale nie działa. |
Ostatnio zmieniony przez wojtek.mz 2014-04-14, 07:59, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Kuskus
Proud Mz Rider
Motocykl: Mz Etz 250
Wiek: 36 Dołączył: 23 Gru 2004 Posty: 27 Skąd: Snk
|
Wysłany: 2005-01-24, 20:50
|
|
|
Chodzi o tarczówke?? |
|
|
|
|
eMZetkowicz
Motocykl: MZ ETZ 251e / 250A
Pomógł: 15 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Gru 2004 Posty: 706 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2005-01-24, 21:08
|
|
|
Napewno o tarczówkę, wszystko wskazuje na to że sie zapowietrzył... |
_________________ eine Melodie auf alle Strassen: MZ!!!
MOTORRADWERK ZSCHOPAU
|
|
|
|
|
Tomasz
Motocykl: mz251
Wiek: 37 Dołączył: 16 Sty 2005 Posty: 3 Skąd: zwoleń
|
Wysłany: 2005-01-24, 21:14
|
|
|
tak chodzi mi o tarczówkę |
|
|
|
|
tomcio
Motocykl: ETZ 150
Wiek: 37 Dołączył: 16 Paź 2004 Posty: 258 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2005-01-25, 12:40
|
|
|
wiec jak odpowietrznic hamulec? |
_________________ =>WITAM I O ZDROWIE TWOJEJ MZ PYTAM:-)<=
..::Remont MZ ciąg dalszy::..
==>MOJ PAMIETNICZEK<==
Po co pic i jezdzic jak mozna palic i latac ?:) |
|
|
|
|
Denver
Motocykl: Mz Etz 150
Wiek: 36 Dołączył: 31 Paź 2004 Posty: 54 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 2005-01-25, 14:36
|
|
|
Istnieją dwa sposoby odpowietrzania:
1.Można odkręcic śróbke(chyba 8mm) która znajduje się na zacisku po przeciwnej stronie niż przewód hamulcowy . Przy tej operacji na sróbke powinien byc załozony gómowy wężyk który bedzie poprowadzony do jakiegoś pojemnika z płynem hamulcowym(np. butelka). A wiec.... luzujemy śróbke...nakładamy wężyk (który jest zanuzony w płynie hamulcowym) i naciskamu kilkakrotnie na dzwignie hamulca do momentu kiedy przez wężyk nie bedą leciały bombelki powietrza...wtedy naciskamy ponownie dzwignie do oporu i trzmająć ją dokręcamy śróbke odpowietrzającą, dolewamy płynu do zbiorniczka i po sprawie
2. trzeba nalać płynu do zbiorniczka i pozostawić odkręconą nakręte zbiorniczka....a nastepnie powolli naciskac dźwignie hamulca do momentu aż przestaną lecieć bombelki i poczujemy że dźwignia cięzej chodzi "stwardniała". Jezeli bombeli już nielecą a rączka hamulca dalej "gleboko" się wciska należy opukac przewód hamulcowy...powinno pomóc |
|
|
|
|
eMZetkowicz
Motocykl: MZ ETZ 251e / 250A
Pomógł: 15 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Gru 2004 Posty: 706 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2005-01-25, 15:42
|
|
|
Wpadł mi do głowy jeszcze jeden pomysł, jeśli odpowietrzanie wg opisu nieda rezultatu to sprawdź stan uszczelki promienistej na tłoczku hamulcowym, najprawdopodobniej będzie uszkodzona... |
_________________ eine Melodie auf alle Strassen: MZ!!!
MOTORRADWERK ZSCHOPAU
|
|
|
|
|
młodymz
Motocykl: cbr F2
Wiek: 39 Dołączył: 28 Lis 2004 Posty: 55 Skąd: Jastrzębie/śląsk
|
Wysłany: 2005-01-25, 21:20
|
|
|
też tak miałem
poszła ci uszczelka na tłoczku
wyjmij go i sprawdź jak nie bedzie przerwana to starła sie jej powierzchnia robocza i podłóż /owiń/ na tłoczek we frez który trzymie tą uszczelke włosie końskie /takie hydraulicy to mają / lub wełne ale nie wiem jak długo
sam owinołem to włosiem po nigdzie nie mogłem dostać tej uszczelki
zadziała na bank a tak przy okazji to jeśli ci pompa ciecze wymień zimmering a jeśli nie ciecze to też wymień /po co grzebać drugi raz/ |
_________________ http://www.bikepics.com/members/mlodymz/ |
|
|
|
|
Bartolini
Motocykl: Mz etz/ts 250
Wiek: 48 Dołączył: 24 Wrz 2004 Posty: 4 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: 2005-01-26, 11:19
|
|
|
Trzymie i ciecze coż za wspaniałe kolokwializmy pojawiają sie na forum.Tylko pozazdrościć polskiej mowy ... |
|
|
|
|
eMZetkowicz
Motocykl: MZ ETZ 251e / 250A
Pomógł: 15 razy Wiek: 39 Dołączył: 09 Gru 2004 Posty: 706 Skąd: Sanok
|
Wysłany: 2005-01-26, 11:52
|
|
|
Mniejsza o słownictwo
Rozwiazania wprost wyjebane w kosmos
Szkoda że niemcy na to nie wpadli, mogli by włosie zastosować zamiast uszczelek :jezor: |
_________________ eine Melodie auf alle Strassen: MZ!!!
MOTORRADWERK ZSCHOPAU
|
|
|
|
|
Miki1406
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 36 Dołączył: 27 Wrz 2004 Posty: 182 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2005-02-02, 22:42
|
|
|
Proponuje zauważyć iż kolega jest zdaje się ze Śląska więc w tym momencie mogłeś go obrazić (o ile mi się dobrze zdaje) |
|
|
|
|
rider
Motocykl: MZ ETZ 250e
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 19 Skąd: Orzesze/Śląsk
|
Wysłany: 2006-06-18, 21:12
|
|
|
napewno poszedł Ci uszczelniacz odpowiedzialny za ciśnienie w pompce, nie ten pierwszy bo ten pierwszy jest tylko uszczelnieniem zeby nie ciekła pompa( oryginalnie i tak cieknie ).
A wiec:
1. Ściagnij rączke hamulca
2. Zabezpieczeniem jest kolisty drut który jest dopasowany w miejsce gdzie widac tłoczek, znajduje sie on tam na calej zewnetrznej powierzchni w środku (pierścien segera-czy jak sie to tam pisze )
3. Jak wyciagniesz ten pierścien to powinno sie wszystko zluzowac i troszke pierwsza uszczelka powina Ci juz wyjść.
4. Weź kleszcze i ciagnąc lekko za tłoczek okrecaj nim to Ci to wszystko wyjdzie na wierzch(uwazaj zeby nie wypadlo Ci tam cos bo jest tam jeszcze sprezyna)
5. Wymien uszczelniacz(e) jesli trzeba i poskladaj
Jeśłi uszczelniacz był dobry(ten w środku ten mniejszy) to znaczy ze masz zapowietrzony hamulec, ale ja stawiam na uszczelniacz bo kolega tez tak miał.
Mam nadzieje ze rozumisz co i jak... Powodzenia |
_________________ "...bo jazda na ETZ-cie jest najlepszą jazdą na świecie..." |
|
|
|
|
SOVIETVW
Zlotowicz 'nas niedogoniat...
Motocykl: ETZ 251/ DR 800 S
Pomógł: 6 razy Wiek: 38 Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1309 Skąd: Meseritz
|
Wysłany: 2006-06-19, 00:46
|
|
|
uszczelniacz najlepiej dopasuj od czegos innego,moze to byc maly simmering albo np ja kupile uszczelniacz w sklepie z czesciami do pralek i spisuje sie rewelacyjnie, bo jak zalozysz te co sprzedaja do MZ to 95% ze bedzie ciekło |
_________________ Obecnie w mojej stajni stoją:
MZ ETZ 251
SUZUKI DR 800
VW GOLF III 1.9 TDI
VW GOLF GTI 20 Jahre
MERCEDES-BENZ GE-280 (niedługo 300 TD)
http://www.tagworld.com/Soviet/World/MyWeb.aspx |
|
|
|
|
rider
Motocykl: MZ ETZ 250e
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 19 Skąd: Orzesze/Śląsk
|
Wysłany: 2006-06-19, 09:16
|
|
|
SOVIETVW napisał/a: | jak zalozysz te co sprzedaja do MZ to 95% ze bedzie ciekło |
Zgadzam sie, kupilem nowe i tak samo ciekło, tzn lało |
_________________ "...bo jazda na ETZ-cie jest najlepszą jazdą na świecie..." |
|
|
|
|
tomasz102
V.I.P.
Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 1540 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2006-06-20, 13:42
|
|
|
kurde co wy mówicie, ja przed wczoraj rozebrałem zacisk i jutro mają mi przysłać z agmotu te uszczelniacze bo chciałem podpasowąc od poloneza bo miąłem w garazu to wcisnełem na chama ale nie aż tak i nie moge tego wyciągnąć a i tak lało sie bo on jest minimalnie mniejszy ale wyższy, no cóż jezeli mi będzie cieknąć dalej to zrobie tak jak móicie podpasuje od czegoś innego. :-? |
_________________ w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka! |
|
|
|
|
wojciech944
Motocykl: ETZ 250/300
Pomógł: 35 razy Wiek: 36 Dołączył: 19 Sie 2005 Posty: 1491 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2006-06-20, 15:12
|
|
|
tomasz102, ruzmowa jest o pompce , a ty nawijasz o zacisku, z nim nie ma problemu z uszczelnieniem |
|
|
|
|
tomasz102
V.I.P.
Motocykl: MZ ETZ 298e
Pomógł: 11 razy Wiek: 34 Dołączył: 20 Lis 2005 Posty: 1540 Skąd: Świebodzice
|
Wysłany: 2006-06-21, 00:23
|
|
|
a upss to sorrka nie doczytałem |
_________________ w garażu: MZ ETZ 250 , Kawasaki 440 LTD, Renault 19. "Życie się kręci powyżej czterech tysięcy."
Tomek, stopka! |
|
|
|
|
matisl
Motocykl: MZ ETZ 150
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 27 Paź 2005 Posty: 295 Skąd: Olkusz
|
|
|
|
|
Miki1406
Motocykl: MZ ETZ 250
Wiek: 36 Dołączył: 27 Wrz 2004 Posty: 182 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 2006-06-24, 11:27
|
|
|
Pompka hamulcowa MZ to u mnie ma pozamiatane Niech mi się na placu nie pokazuje... Jak kiedyś pisałem kosztowała mnie łokieć :-? Albo cieknie, albo nie działa, albo pęka, albo... albo wokure do du** jest |
|
|
|
|
|